czwartek, 31 stycznia 2013

Styczeń z perspektywy telefonu

Ostatni dzień stycznia to oczywista okazja do posta z mobilnymi zdjęciami z całego miesiąca. Dlatego nie ociągamy się tylko jedziemy na frurokcie:D

Styczeń obfitował w nowości bizuteryjne, a dokładnie bransoletki.
Po pierwsze Goti:


arm
kolorowy glitter:D
arm4
sreberka moje:D

Zamówiłam sobie też od Oli czyli bbqueenpl bransoletke z gwiazką a zobaczcie, co dostałam (!):


arm2

W moich drzwiach stanął też listonosz i kurierzy z innymi przesyłkami:


box
Paczka z niespodziankami od Cantiq


box2
Nagroda za udział w projektowaniu najnowszej kolekcji lakierów Wibo:)

box4
box5
Baby Jane Hudson przesłała kultowe pudry do testowania. Jest się czym dzielić z Ewą i Karoliną:)

box3
Sama tez wysłałąm pewną paczkę - szkoda, że okazało się iż pomyliłam płeć dziecka i wysłałam Hello Kitty dla chłopca:D

Serialowo tez było. Zaczęłam od "Kasi i Tomka"


tv
Następna była "Hela w opałach" (Mati mrrrrr... )


tv2
I moja ostateczna obsesja "Suits"!!!


tv3
Jak tu nie kochać Harveya?

tv4


Samojebki muszą być!


self2
self


Klika przypadkowych zdjęć bez kategorii:)


rand
Puławska w sobotni poranek:)
rand2
Z chińską "Celiną" w metrze ;)
rand3
Rozdziewiczanie świecy B&BW
rand4
Łoooł Pierwszy raz dotarł na czas, wcześnie rano!
rand5
Małe sushi z beauty-labyrinth
rand6
Poczta mnie nie lubi...
rand8
takie przeceny to ja rozumiem Kappahl!
rand9
Ja i fuksja na ustach? a jednak:)


Niekwestionowana gwiazda miesiąca - Pinio:D

p
p2
p3
p4
p5
Nie ma mnie!
p6
Ja też chce poogladać BoogieSilver!
p7
Drap i nie marudż!
p8
Przyszedłem pougniatać Ci nogę - co sie dziwisz?
p9
p10

Kilka tradycyjnych zdjęć jedzenia:

food
Zdrowe śniadanko!
food2
a potem niezdrowa pizza!
food4
Moja miłość!
food5
food3
Sałatka brokułowa z jogurtem grecki i odrobiną sera feta:D

i picia:)

Coffee, coffee, coffee!!!
drink
drink4

drink3
Łajno!

drink5
Wszyscy mają Afryke - mam i ja!
drink6
Nowy Redds - może być :)

Postanowiłąm, że w ramach tego posta bedę robiła tez małe podsumowanie statystyk:)

Blog - 2220
Twitter - 2094
Facebook - 2817
Instagram - 486
YT - 13412

A Wam jak minął styczeń?

niedziela, 27 stycznia 2013

Kobieta w masce cz. 4 - Etre Belle Collagen and Aloe Vera Hydro Mask


Ta seria na moim blogu to już mała tradycja, dlatego bardzo ucieszył mnie widok kolejnej papierowej maseczki do przetestowania w giftach ze spotkania blogerek w Częstochowie.

maska
maska2
maska3
maska5
maska4

W przypadku maseczki z Etre Belle zdecydowanie brakuje mi jakiejkolwiek informacji po polsku –dobrze, że na odwrocie mamy chociaż notatkę po angielsku.  Z założenia miałam nadzieję, że maska nie będzie różniła się od tych, które do tej pory używałam. Opakowanie zawiera jedną sztukę papierowej maski solidnie nasączonej dobroczynnym płynem. Tylko, czy naprawdę jest dobroczynny?

maska6
maska7

Niestety nie tym razem. Już po 5 minutach byłam zmuszona zdjąć maskę z twarzy, bo czułam pieczenie nie do wytrzymania. Znam maski, które na początku mają taki efekt, ale zwykle szybko znikał. W tym wypadku z każdą chwilą było coraz gorzej… Obawiałam się, że po jej zdjęciu zastanę masakrę. Oczywiście miałam zaczerwienioną skórę, ale na szczęście szybko doszła do siebie. Jednak zdecydowanie nie będę próbować drugi raz.

Najbardziej w tym wszystkim zaskoczyła, a raczej zszokowała mnie cena. Akurat tej konkretnej na stronie http://etrebelle.pl/ nie znalazłam, ale inne tego typu kosztują od 80 do nawet 140 zł. Chyba jednak podziekuję…

wtorek, 22 stycznia 2013

Sparkling Candy - Beauty UK + Barry M


Lenie się ostatnio niemiłosiernie pod względem blogowym. Zdjęć narobiłam na zapas mnóstwo, tylko nie chce mi się zabrać za obróbkę i napisanie notki. Miałam szumne plany nagrania dzisiaj kilku filmów, ale nic z tego nie wyszło. Teraz jednak samo sobie dałam kopa na zapęd i stwierdziłam, że chociaż paznokcie z filmiku o mojej makijażowej rutynie twarzy muszę Wam pokazać.

beauty8

Wiem, wiem, wiem… pękacze są demode, passe i  w ogóle, ale naszła mnie ochota na słodkości. Nigdy nie byłam fanką różu, ale jak śpiewał Jerzy Stuhr „czasami człowiek musi, inaczej się udusi”. Tym razem postawiłam na kicz nad kicze czyli róż i brokat.

beauty
beauty2
beauty3
beauty4
beauty5

Do zrobienia tego mani użyłam trzech lakierów, które dostałam os ohfaciqa: zestaw biała baza plus różowy pękacz z BeautyUK i piękny różowy Glitter z Barry M Pink Sapphire.

beauty7
beauty6

Klasyka to to nie jest. Na pewno na dole przeczytam, że wielu z Was się nie podoba i rozumiem to. Życie jest jednak za krótkie, żeby nosić paznokcie pomalowane tylko na jeden kolor;)
O mnie

© TheOleskaaa Dostosowanie szablonu: one little smile