I love fake lashes. My natural ones are really poor so I use fake as often as I can and have time for it.
Dzisiejsza notkę poświęcę zestawowi który możecie dostać na BornPrettyStore. Składa się on z bezbarwnego kleju, 5 opakowań rzęs (po 10 par każde)i śmiesznego urządzenia, które ma nam ułatwić ich zakładanie.
Today’s post I would like to devote to some set which you can buy on BornPrettyStore. It contains glue, five boxes of lashes (10 pairs in each) and a tool wchich is supposed to be udeful while applying fake lashes.
Glue – after I bought DUO about a year ago nothing compares to it. I agree that the form of the glue with an applicator is really interesting but the glue itself is useless for applying lashes. Maybe I will use it for rhinestones for my new year’s eve party this year.
Tool – At the beginning I was really glad that something like that can be found in this set because I was sure that it will help me avoid the ends of lashes sticking out. I was wrong. Maybe it’s me being a lame but lashes were gluing to the tool instead of being attached to my lid. And at the end I had to use good old tweezers.
Rzęsy – z pięciu rodzajów najbardziej przydał mi do gustu ten który możecie zobaczyć jako pierwszy. Jego tez najbardziej obfociłam. Te rzęsy były najbardziej elastyczne i pomimo, ze dość dramatyczne najlepiej się prezentowały – przykleiłam je nawet mojej współlokatorce i tez była zadowolona. Pozostałe niestety okazały się mniejszą lub większą porażką. I tu pojawia się pytanie czy opłaca się kupować cały zestaw dla jednego rodzaju rzęs? Najlepiej sami sobie na nie odpowiecie:)
Lashes – from five different kinds I liked only the first one which you can see here (there is more photos of it;) this lashes are the most flexible and even though they are quite dramatic they look simply the best. I used them even on my flat mate and she was really pleased with them. The rest was a bigger or smaller fail. And here comes the question: does it really worth to buy the whole set only for one lashes? You will answer this question the best on your own;)
Ja nie korzystam ze sztucznych rzęs :) Kupuję dobry tusz :D Jakoś nie jestem do nich przekonana, u mnie wyglądałoby to na "przesadzone" :> Natomiast Tobie pasują :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Na ebayu są sprzedawane te same rzęsy tylko po jednym opakowaniu, kosztuje to 1$ (koszty przesyłki wliczone :)). Ja zamówiłam i przekonałam się, że nawet z DUO te rzęśiska są do niczego. Dobrze, że kosztowały grosze.
OdpowiedzUsuńKurczę, jak przeczytałam o tym urządzeniu to już się ucieszyłam, że wynaleźli już coś, co pomoże mi przykleić sztuczne rzęsy, a tu niestety nic z tego ;)
OdpowiedzUsuńTe 2 też ładnie wyglądają ;)
Kurcze czaje sie zawsze do kupienia rzęs i niemoge sie nigdy zdecydować a bardzo mi sie podobają,uwielbiam takie rzęsiska;
OdpowiedzUsuńA klej Duo gdzie kupujesz?
OdpowiedzUsuńmnie sie najbardziej efekt tych ostatnich rzes:)
OdpowiedzUsuńłał świetne! piękne są :) a jaka jest cena takiego zestawu?
OdpowiedzUsuńDla mnie te rzęsy to straszny chiński shit :) trafiłam na nie jakiś czas temu, niestety...
OdpowiedzUsuńja nie potrafie w sztucznych rzesach sie odnalezc... czuje sie w nich jakos dziwnie(sztucznie) i zle mi sie je po prostu nosi;p ale co kto lubi:D
OdpowiedzUsuńTa pierwsza wersja faktycznie wygląda najlepiej :)
OdpowiedzUsuńsztuczne rzęsy praktykuję na jakieś wyjścia. jedne takie pogrubione kupiłam kiedyś w h&m, ale nie wiem jakim cudem zgubiłam jedne. odkleiłam i posiałam. obecnie jestem w posiadaniu czarnych rzęs piórkowych z Inglota. niestety nie nadają się na co dzień :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam w wolnej chwili
MadameBijou
obserwuję !
OdpowiedzUsuńliczę na to samo ;)i zapraszam
uwielbiam sztuczne rzęsy :) żebym tylko miała większą wprawę w ich nakładaniu :)
OdpowiedzUsuńteż uwielbiam sztuczne rzęsy.. ale muszę mieć naturalne, bo wszystkie inne są sztywne i kiepsko dopasowują się do oka..
OdpowiedzUsuńTen klej ma wygodny pedzelek.Dobrze poradziłas sobie z przyklejeniem, te pierwsze fajne, najbardziej ie lubie tych krzyżowanych;-)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńteż kombinuję ze sztucznymi rzęsami :) ciekawe modele kupiłaś ;) nie wiem w sumie, które mi się najbardziej podobają :D a jak z komfortem noszenia?
OdpowiedzUsuńWg mnie zle je podocinalas i podoklejalas, wygladaja bardzo nienaturalnie :(
OdpowiedzUsuńTeż mi się te pierwsze najbardziej podobają :)
OdpowiedzUsuńPosiadam także kilka opakowań tych rzęs i jestem zadowolona choć,niektóre są "bardzo sztywne"
OdpowiedzUsuńi ciężko się je nakleja:)
OLeskaaa poradz mi jak mozna sie pozbyc sztucznych rzes?? przymierzam sie do przyklejenia tylko boje sie jak ich sie potem pozbęde...
OdpowiedzUsuńwyglądają fajnie :)
OdpowiedzUsuń