niedziela, 29 sierpnia 2010

Kolorowe kredki w pudełeczku noszę

Po wielkim przesycie paznokciowymi notkami (mama w zapasie jeszcze dwie w temacie NOTD - czesto ostatnio zmieniam kolor paznokci hihi;)) dzisiaj nadszedł dzień uraczenia Was czymś innym.
Są takie dni kiedy nie ma czasu na wymyślne makijaże i wtedy z pomocą przychodzą nam kredki. Wystraczą dwa maźnięcia i voila! Na powiece pomimo niedużego nakładu pracy coś się dzieje ;)
Nie jest to coprawda idealny makijaż dla osób takich jak ja, które mają opadające powieki, bo kredeczka szybko potrafi się nam odbić w różnych dziwnych miejscach, ale jeśli zabezpieczymy ja odrobine podrem transparentnym, to mówiąz kolokwialnie daje rade;) Do zrobienia akurat tego makijażu użyłam dwóch kredek. Na górnej powiece mam niesamowicie mięciutką i napigmentowaną kredkę z P2. Rysowanie nią jakichkolwiek kresek to sama przyjemność - w ogóle nie szarpie powieki i idealnie się rozprowadza. Tylko trzymać mogłaby się troszkę dłużej, ale wiadomo - nie można mieć w życiu wszystkiego;)
Dolna powiekę podkreśliłąm podwójną kredką z Mon Ami - wypowiadałam się na jej temat już w jednym z filmików na moim kanale więc nie będę się powtarzać. Powiem tylko, że ją bardzo lubię;)


Nie wiem w sumie po co, ale zrobiłąm dla Was swatche tych kredek, a skoro już zrobiłam to szkoda żeby się zmarnowały;)


Oczywiście zestawien kolorystycznych może być mnóstwo. wszystko , jak to w makijażu bywa, zależy tylko i wyłacznie od naszej wyobraźni.
A co Wy sądzicie na temat tego rodzaju makijaży? Stosujecie je czasem, czy nie są Waszym zdaniem dogne uwagi?
Czekam na Wasze opinie;)
buziaki Robaki:*

Posted By: TheOleskaaa

Kolorowe kredki w pudełeczku noszę

Share:

Post a Comment

Facebook
Blogger

7 komentarzy:

  1. Uwielbiam kreski, ostatnio mam fazę na granatowy eyeliner, podoba mi się zestawienie: biała bluzka, dżinsy i granatowa kreska:)

    OdpowiedzUsuń
  2. A cóż to za firma p2? Gdzie ją spotkam? :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Miss Lilith - niestety kosemtyki p2 sa dostepne tylko w krajach niemiecko jezycznych w PL nie mozna ich nigdzie kupic;(

    OdpowiedzUsuń
  4. Niedługo wybieram się do niemiec to mam nadzieję obskoczyć drogerie i poszukać tego słynnego P2;)
    Dużo dobrego słyszałam o tej firmie :)

    P.s. Makijaż cudo. Taki neutralny i w sam raz na nadchodzące jesienne słoty :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak zwykle coś co dobre jest niedostępne :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetna ta kredka "Mon ami". Tutaj nigdzie nie widziałam tych kredek, ani ogólnie "Jumbo" pencils. Kolorki - superowe, szczególnie ten rudo pomarańczowy.
    Sama bardzo lubię się malować kredeczkami, są szybkie i naprawde precyzyjne. Chyba nawet bardziej wolę kolorowe kredki niż cienie tak na dobrą sprawę.
    Zazdraszczam tego Mon Ami.
    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  7. ja nigdy nie umiem znaleźć kredki którą umiałabym zrobić precyzyjną kreskę na swojej powiece ;/ zazwyczaj jest za twarda, albo tak miękka, że się od razu odbija na górnej powiece a ja dostaję szału. muszę kiedyś wypróbować ten trik z pudrem transparentnym ;)

    OdpowiedzUsuń

O mnie

© TheOleskaaa Dostosowanie szablonu: one little smile