Dzisiaj post nowościowy, bo zarówno koniec zeszłego tygodnia jak i początek bieżącego obfitowały w kilka przesyłek.
Na początku dwa antycellulitowe produkty od Pharmaceris. Wiadomo, że same cudów nie zdziałają, bo bez ćwiczeń i odpowiedniej diety, to można by się non stop smarować i efektów nie będzie, ale ponieważ lubię te grupę produktów, wiec z przyjemnością je przetestuję.
Już od jakiegoś czasu głośno jest w kosmetycznym świecie o dobroczynnych właściwościach produktów ze śluzem ślimaka. Sklep MyAsia.pl wprowadził do swojego asortymentu kosmetyki Holika Holika i niektóre z nich mają ów składnik. Ja zdecydowałam się na krem BB z SPF 30 będzie świetny do stosowania na zbliżające się lato (pierwsze testy już trwają - zapowiada się obiecująco ). Oprócz tego w paczce znalazła się też maseczka całonocna (białe wino w wersji pełno wymiarowej i próbka czerwonego wina), serum One Solution (ostatnio mam bzika na punkcie tego typu produktów), specjalny dwustronny płatek MakeUp Starter i dwie niezidentyfikowane na razie produktów Holika Holika z wyciągiem ze śluzu ślimaka (podejrzewam, że to emulsja i tonik;)
W jednym z ostatnich filmów poleciłam sklep Kokardi.pl jako świetne miejsce do zaopatrywania się w kosmetyki głownie niemieckie i rosyjskie, które w Polsce są ciężko dostępne. Ania, właścicielka sklepu zrobiła mi niesamowitą niespodziankę i przesłała kilka produktów, których testowania już się nie mogę doczekać. Znalazły się tam kredki Zoeva, baze pod cienie Rival de Loop, masło do ciała Organic Shop, kredka Catrice, róż Alverde Desert Rose, a także trzy produkty P2: ;lakier, cień w kremie oraz cień wypiekany, z którego poczta pomimo kilku warstw folii bąbelkowej postanowiła zrobić sypki:P Jestem mega zadowolona, bo poza lakierem wszystkie produkty to dla mnie kompletne nowości. Dziękuję Ci Aniu jeszcze raz! (ps. Ania też jest blogerką - koniecznie odwiedźcie jej bloga http://swirlpearls.blogspot.com/:)
Ostatnia przesyłka to niespodzianka od Joko - trzy lakiery z najnowszej kolekcji Orient Express: Blue Fez, Whirling Dervish, Turkish Rose. Kolory iście wiosenne już czekają by znaleźć się na moich paznokciach:)
Lubie nowości;)
lol jestem bardzo ciekawa lakierów z Joko czy są dobre
OdpowiedzUsuńsą dobre. ja je uwielbiam.
UsuńSame cacuszka :)
OdpowiedzUsuńŚwietne produkty. Zapraszam do obserwowania mojego początkowego bloga paulaaaaserxee.blogspot.com
OdpowiedzUsuńzazdroszczę przesyłki z kokardi :-)
OdpowiedzUsuńjuż nie mogę doczekać się recenzji:))
OdpowiedzUsuńTe lakiery to sama z chęcią bym przygarnęła ;)
OdpowiedzUsuńlakiery cudne ;)
OdpowiedzUsuńazjatyckie kosmetyki wielbiłam swego czasu, szczególnie bebiki ;) ale przerzuciłam się na minerały
z azjatyckich za to pozostałam przy niektórych pielęgnacyjnych, bardzo mi służą ;)
miłego testowania
ładne kolorki lakierów:)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie jak się sprawdzą kosmetyki azjatyckie :)
OdpowiedzUsuńłoo dużo tego:d
OdpowiedzUsuńSuper rzeczy:) czekamy na recenzje
OdpowiedzUsuńNajbardziej zaciekawiły mnie kredki Zoeva i krem ze śluzem ślimaczym :)
OdpowiedzUsuńcudowne kolory lakierów :))))
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tego serum z Pharmaceris :)
OdpowiedzUsuńChociaż i tak wiem, że kremy jako takie nie pomagają w zwalczaniu cellulitu, niestety :/
czekam na Turkish Rose na Twoich paznokciach.
OdpowiedzUsuńmi trafiło się wiosenno-letnie trio - mięta, cytryna i malina ;)
miłego myziania :)
OdpowiedzUsuńDużo tego, czekam na recenzje i oczywiście paznokciowe inspiracje :)
OdpowiedzUsuńho ho, ile dobroci :)
OdpowiedzUsuńale fantastyczne kolory lakierów ♥
OdpowiedzUsuńTez tetuję Pharmaceris :) jestem ciekawa tego lakieru od prawej, bo wyglada jak wakacyjne niebo <3
OdpowiedzUsuńMam ten zestaw Pharmaceris od tygodnia i powiem szczerze, że jest to według mnie jeden z przyjemniejszych kosmetyków w tej kategorii :)
OdpowiedzUsuńciekawi mnie róż i lakiery do pazurków :D
OdpowiedzUsuńświetny kosmetyczny zestaw,
OdpowiedzUsuńkto by takich nowości nie lubił :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńSuper nowości. Nie mogę się już doczekać recenzji na ich temat
OdpowiedzUsuńIle fajnych rzeczy *.*
OdpowiedzUsuńObserwujemy ? Czekam na odpowiedź.; )
Pozdrawiam ! : P
lakiery joko są prześwietne :D
OdpowiedzUsuńtak.
Usuńile cudowności:)
OdpowiedzUsuńmiłego testowania! ;)
ooo zaciekawiły mnie te lakiery....
OdpowiedzUsuńNo to będziesz miała co testować :D Ja oczywiście czekam na fotki lakierów :) Te dwa, które otaczają czerwonego bym Ci tak cichaczem podkradła :)
OdpowiedzUsuńjestem bardzo ciekawa lakierów- niecierpliwie czekam na swatche :)
OdpowiedzUsuńOhoho, ale tego masz! :D
OdpowiedzUsuńNajfajniejsze lakiery ;)
Mam tą maseczkę z czerwonego wina i bardzo ją lubię, poza tym jest mega wydajna, na pewno nie zdążę jej zużyć przed datą ważności :)
OdpowiedzUsuńPokazuj lakieraski!
OdpowiedzUsuńten błękitny lakier wygląda kusząco :)
OdpowiedzUsuńTylko pozazdrościć :)
OdpowiedzUsuńLakiery zapowiadają się świetnie :)
Kokardi.pl to bardzo dobry sklep, zamawiałam tam jedną paczkę i przyszła ekspresowo, a ceny rosyjskich kosmetyków lepsze niż na kalinie :)))
OdpowiedzUsuńMuszę poszukać tych lakierów z Joko, fajne kolorki mają.
OdpowiedzUsuńWitam Ciebie bardzo miło i wiosennie.Pozdrawiam i jeśli pozwolisz zostanę i rozgoszczę się na dłużej-bo jest tu ciekawe.W wolnej chwili zapraszam w odwiedziny do Dobrych Czasów.Pozdrawiam raz jeszcze J
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa twoje opinii o pharmaceris, mam nadzieję, że wspomnisz o tych produktach w którymś z filmików
OdpowiedzUsuńNie miałam tych lakierów z Joko, ale wyglądają cudnie.
OdpowiedzUsuń