sobota, 1 grudnia 2012

Ulubieniec listopada - Mememe Blush me! w odcieniu Pink


Zauważyłam, że z biegiem czasu z kupowania cieni do powiek przestawiłam się na powiększanie moich zasobów kosmetycznych w obszarze róży, bronzerów i rozświetlaczy. Jeśli chodzi o te pierwsze, zwykle byłam dość monotematyczna – odcień musiał być bardziej brzoskwiniowy albo morelowy niż różowy.  Idealnie jeśli do tego wykończony był złotawymi drobinkami. Stąd moje uwielbienie do Coralisty Benefitu czy chociażby Rose Gold ze Sleeka.



Ową monotonię zachwiał ten oto „dżentelmen” czyli Blush Me z Mememe w odcieniu Pink! Wybierając ten kolor, spodziewałam się w sumie wszystkiego i niczego, ale może po kolei.


blush

Róż zapakowany jest w kartonowe pudełeczko (ewidentna „inspiracja” Benefitem, ale jakoś średnio mi to w tym przypadku przeszkadza). W środku, oprócz samego kosmetyku, znajdziemy niesamowicie miękki (!) pędzelek i lusterko w pokrywce. Design pudełka jest prosty, ale jak dla mnie bardzo przyjemny dla oka. Generalnie – jestem za!

blush4
blush5
blush8

Kolor jak głosi nazwa to róż. Powiem więcej – to typowy „Barbie” róż, którego odrobinkę na początku się przestraszyłam. Produkt zdecydowanie nie należy do matowych, ale nie jest też naładowany drobinkami. Jego wykończenie zdecydowanie mogę zaliczyć do satynowych, co sprawia, że zarówno nadaje naszym policzkom koloru jak i rozświetlenia. Pigmentacja – boska! Na zdjęciach może nie jest to, aż tak widoczne jak być powinno – aparat zjadł kolory, a ja (sierota!) nie pomyślałam, żeby w celach prezentacyjnych nałożyć trochę więcej. 

blush6
blush7
blush2

To,  czym (oprócz koloru) ten kosmetyk skradł moje serce, jest bezapelacyjnie jego trwałość. Po całym dniu mogę mieć starte wszystko, ale on nadal będzie na swoim miejscu – dodam, że ja wiecznie macam się po twarzy, więc nic u mnie nie jest wieczne, a ten osobnik skutecznie opiera się mój wszędobylskim dłoniom:)

blush3
słiiit focia!  

Dostępność/cena – tutaj jest nagorzej.  Za 8 g produktu musimy zapłacić 46 zł, co nie jest może dla niektórych okazją życia, ale w tym wypadku uważam, że kosmetyk jest naprawdę tej ceny wart! To mój zdecydowany ulubieniec ostatniego miesiąca, o czym przekonacie się w jednym z najbliższych filmików na moim kanale. Dostaniecie go na Kosmetykomania.pl
Posted By: TheOleskaaa

Ulubieniec listopada - Mememe Blush me! w odcieniu Pink

Share:

Post a Comment

Facebook
Blogger

30 komentarzy:

  1. Bardzo ładny kolor, lubię takie, bo dobrze w nich wyglądam.

    OdpowiedzUsuń
  2. pięknie wygląda na buzi - tak delikatnie i dziewczęco

    OdpowiedzUsuń
  3. ślicznie widać blush na słit fotce ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. śliczny kolor, bardzo świeży:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja mam dokładnie to samo, chciałabym spróbować czegoś bardziej różowego, ale lekko się boję :D
    Po ostatnim zdjęciu stwierdzam, że wyglądasz w tym kolorze mega, noś go częściej :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo lubie te roze, mam wszystkie 3 oprocz najciemniejszego brazu. Opakowania zgapione od benefitu ale powiem ze Coralista benefit trzyma sie lepiej niz te. W UK kosztuja £8.50 wiec nie sa najtansze ale kolory sa cudne. tylko te roze jak i glazy sa dobre z mememe reszta to szajs :)

    OdpowiedzUsuń
  7. słit focia musi byc :D heheh rozyk podoba mnie sieee :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Ładnie wygląda ;) Pasuje Ci ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo ładny :) w takich kolorach dobrze się czuję. Brzoskwinie to nie mój klimat.

    OdpowiedzUsuń
  10. jak dla mnie słodziak - ja na zimę lubię właśnie takie 'różowe' róże :)

    OdpowiedzUsuń
  11. pięknie wygląda :)
    a co masz na oczkach ?

    OdpowiedzUsuń
  12. Śliczne opakowanie, a sam róż bardzo ładnie się prezentuje :). Dla mnie róż to jeden z podstawowych kosmetyków ;).

    OdpowiedzUsuń
  13. Fajny, świezy kolor.Mam coś podobnego z The Balm i używam namiętnie;)

    OdpowiedzUsuń
  14. hej! Pamiętam jak jakiś czas temu pokazywać kosmetyki Joko (miesiąc temu?) i tam była taka cudowna szminka w kolorze różowo pomarańczowym. Będziesz robiła recenzję?

    OdpowiedzUsuń
  15. widać że nowy aparat dobrze Ci służy :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo ładnie wygląda na twarzy - dodaje jej świeżości! :)

    OdpowiedzUsuń
  17. 46 zł ale na ile starcza.... łoooooo :) Słot focia pięęęęęęęęęęęęęęęęękna :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Trochę drogi... Dokładamy 5 dyszek i mamy BeneFit :) Kolor na początku mnie przeraził, ale na Twoich polikach wygląda super :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Podoba mi się jego kolor!

    OdpowiedzUsuń
  20. kolorek prezentuje sie wyśmienicie ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. faktycznie dość oczojebny, ale świetnie na Twym licu się prezentuje! :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Piękny kolor i bardzo ładnie u Ciebie się prezentuje;p

    OdpowiedzUsuń
  23. Ten pędzelek na pierwszy rzut oka wydaje się być mocną "szczotą" :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Ostatnio go oglądałam w sklepie internetowym, wydał mi się kuszący, a na Tobie widzę, ze jest boski!!!
    Pięknie wyglądasz :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Przeuroczy kolor. Świetnie Ci w nim (casem dobrze porzucić swoje przyzwyczajenia- brzoskwinie i morele :)
    Prawie się dałam nabrać, że to Benefit..

    OdpowiedzUsuń
  26. OOOO masakrzesz! Świetny kolor! Zapisuję już sobie ten róż, zakupie i skorzystam na sesji - dziewczyny za pewne sie ucieszą :D Yeee! Uwilebiam Twojego Bloga! :*

    http://kmchphotography.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

O mnie

© TheOleskaaa Dostosowanie szablonu: one little smile