Szał na Jolly Jewels z Golden Rose trwa dlatego dzisiaj mam dla Was pierwszy swatch. Postanowiłam że pomału będą się tu pojawiały notki o wszystkich odcieniach Jolly Jewels, które posiadam, a że mam ich aż 8 to parę notek na pewno będzie:)
Na pierwszy ogień idzie chyba najpiękniejszy dla mnie z wszystkich odcień 115. Mleczno biała baza z milionem drobinek w dwóch wielkościach i kilku kolorach. Czysta perfekcja i kwintesencja lakieru typu indie. Do pełnego krycia potrzebowałam dwóch warstw. Oczywiście zmywał się koszmarrrrnie, ale mam to w nosie,bo jest po prostu piękny!
Dostaniecie go na np. w Goldenrose-styl.pl za 12,90 zł
A tego numerku to nie mam, ale kusisz:D
OdpowiedzUsuńno ba!:d
Usuńcukieraaaskiii ja kupię ten akurat z ChG :P
OdpowiedzUsuńTy nie jesteś normalna:P
UsuńCo tam zmywanie... Bosko wygląda :)
OdpowiedzUsuńzawsze jest metoda na folie aluminiowa:D
Usuńfajny, ale ja tam nie oszalałam ;)
OdpowiedzUsuńa bo Ty dziwna jesteś:P
Usuń*.* przepiękne ! jeżeli Mikołaj mi ich nie przyniesie sama sobie sprezentuję ;D
OdpowiedzUsuńpolecam:)
UsuńMam go! Nareszcie lakier w stylu indie dostepny stacjonarnie:D
OdpowiedzUsuńA.
dokładnie! do niedawna były tylko na zagranicznych stronach i to za kosmiczne pieniadze
UsuńWarto szukac ich w małych drogeriach, w mojej są za 9 zł :)
OdpowiedzUsuńniestety ciężko je dostać w ogóle
Usuńw Opolu są w drogeriach "Astor" w każdym kolorze. W innych sklepach ich nie widziałam
UsuńTeż mam :) moj ostatni nabytek jest cudowny :)
OdpowiedzUsuńwyglada slicznie!
OdpowiedzUsuńkochana a po ilu warstwach jest taki efekt?
OdpowiedzUsuńtak jak napisałam w poscie - dwie wartswy;0
UsuńKurcze jak mi się te mleczne nie podobały a tak pięknie się prezentują!
OdpowiedzUsuńmoże jeszcze docenisz:)
Usuńmam go ! dziś zakupiłam :) kojarzy mi się z cukierkami ;p już nie mogę się doczekać aż go użyje.
OdpowiedzUsuńoj ma coś z takiego cukiereczka:D
UsuńZgadzam się jest cudowny :)
OdpowiedzUsuńPrezentuje się załkiem fajnie:)
OdpowiedzUsuńpiękny, piękny, piękny:)!!
OdpowiedzUsuńŚliczny :)
OdpowiedzUsuńTo mój ulubieniec :)
OdpowiedzUsuńDwie godziny zmywania pewnie ;D
OdpowiedzUsuń15 minut:d
UsuńFajniutki jest :)
OdpowiedzUsuńFakt piękny ale jeśli chdozi o zmywanie nie mam tyle czasu by sie w to bawić więc wolę paczać na niego u kogoś :)
OdpowiedzUsuńzmywanie go przy uzyciu foli to tylko chwilka;)
UsuńZmywanie to masakra, ale dla efektu warto:)
OdpowiedzUsuńdla chcącego nic trudnego;)
Usuńgenialny efekt bardzo mi się podoba, choć wcześniej nie przepadałam za takimi świecącymi lakierami;)
OdpowiedzUsuńSwietnie wyglądają:)
OdpowiedzUsuńPiękny
OdpowiedzUsuńjaki on ładny ! :)
OdpowiedzUsuńgenialny!
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :)
Dla mnie to wygląda jak kopia China Glaze z nowej kolekcji - It's a Trap-eze. Oczywiście posiadam GR, ale używam jednowarstwowo :-)
OdpowiedzUsuńmialam bardzo podobne spostrzeżenie;)
Usuńpowiem tak: wow!
OdpowiedzUsuńbardzo fajny efekt, przypomina abstrakcyjny obraz ;)
śliczny :)
OdpowiedzUsuńTen chyba najbardziej mi się podoba z całej kolekcji:)
OdpowiedzUsuńAaaa! Genialny! Absolutnie genialny! W sobote może dopadnę stoisko Golden Rose to koniecznie muszę go mieć!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
jak znajdziesz to nawet się nie zastanawiaj:)
UsuńPotwierdzam, piękny! :)
OdpowiedzUsuńświetnie to wygląda ;D bardzo , bardzo mi się podoba :D
OdpowiedzUsuńprześliczne paznokcie! :D
OdpowiedzUsuńojej, wygląda pięknie!
OdpowiedzUsuńwidziałam swatche tego JJ na innych blogach, ale u Ciebie wygląda najlepiej.
ile warstw nałożyłaś?
tak jak pisalam w poscie tylko dwie:)
UsuńAaa, zazdroszczę Ci aż ośmiu, ja muszę nacieszyć się jednym :))
OdpowiedzUsuńja mam jakiegoś bzika na ich punkcie:)
UsuńPiękny jest, przypomina mi trochę posypkę do ciast, którą podjadałam mamie za dzieciaka :)
OdpowiedzUsuńdostać je stacjonarnie graniczy z cudem, dlatego mam nadzieję, że uda mi się dostać je w salonie firmowym GR :)
OdpowiedzUsuńja się narażę ale mnie się te lakiery nie podobają tzn ich efekt na pazurach, wygląda jak upstrzone jajko:(Miałam 2 z nich i się rozczarowałam.Ale to rzecz gustu, wiadomo. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńkazdy lubi co innego, ale jesteś wmniejszosci jeśli chodzi o te lakiery:P
UsuńJest piękny :) Chyba się skuszę...
OdpowiedzUsuńJa tak bardzo bym go chciała a nie mam dostępu :( Jest przepiękny!
OdpowiedzUsuńja tez nie mam dlatego kupowałąm przez internet:)
Usuńale czadowy efekt!:)
OdpowiedzUsuńMam to cudo :D Jak wyciągnęłam go z paczki to aż mnie zatkało z wrażenia taki jest niesamowity :) Na karnawał będzie idealny. Dostałam go wczoraj więc jeszcze nie zdążyłam przetestować na paznokciach.
OdpowiedzUsuńBombowe są! szkoda, że kupiłam 101, bo niekoniecznie mi się podoba wrr
OdpowiedzUsuńno tez go mam i niestety przyznaje Ci racje - porazka:/
UsuńŚliczny kolor!
OdpowiedzUsuńNo nie mogę Cię oglądać ani sprawdzać twojego blog, bo bym chciała mieć te lakiery co Ty masz. Chyba jak będę blisko sklepu gdzie mają te lakiery to wskoczę i kupię z jakiś po prostu nie ma innej obci.
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie :)
http://themysia.blogspot.com/
a ja bym baaardzo poprosiła o recenzję linera metalicznego z GR:)
OdpowiedzUsuńna pewno za jakiś czas się pojawi:)
Usuńśliczny, marzy mi się :D
OdpowiedzUsuńWygląda świetnie :)
OdpowiedzUsuńMam go i uwielbiam :) Tak jak pozostałe 3, które jeszcze mam. Ta kolekcja im się bardzo udała :D
OdpowiedzUsuńjeszcze kilka odcieni mi się podoba,a le musze się wstrzymac:P
UsuńJa jestem chyba wyjątkiem, mnie te lakiery nie chwytają za serce.
OdpowiedzUsuńmoże nie jesteś wyjatkiem, ale na pewno jesteś w mniejszosci:)
UsuńZainwestuj w bazę pod lakiery brokatowe z Essence " peel off base coat" za chyba 9.90 zł i ciesz się swoimi nabytkami. Zaręczam, że z tą bazą zapomnisz o uciążliwości zmywania brokatu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
mysle nad tym:D
UsuńBardzo ładny kolor, jeden z najlepszych :D Ja mam aktualnie 109 na pazurkach, nałożyłam na bazę peel off, więc mam nadzieję, że dobrze zejdzie :)
OdpowiedzUsuńTo zdecydowanie mój faworyt z Jolly Jewels :D
OdpowiedzUsuńNie sądziłam, że lakier, który jest tak napchany brokatem, może mi się spodobać, a jednak :D
OdpowiedzUsuńJest cudny,ale śliczny jest też 106,polecam:-)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńśliczny! ten najbardziej spodobał mi się jak pokazywałaś w filmiku. Dzisiaj poleciałam do stoiska Golden Rose z zamiarem kupienia tylko tego bo idą święta - prezenty itp. trzeba przyoszczędzić... ale mówiłaś, że ciężko je dostać, a u mnie były wszystkie i oszalałam :D na razie kupiłam 7. Mam nadzieje, że to nie jest limitowanka..
OdpowiedzUsuńmnie też najbardziej podoba się właśnie ten odcień- kojarzy mi się z lukrem i posypką na ciastku :)
OdpowiedzUsuńidealny na święta, wygląda pięknie, ale...bez specjalnej bazy chyba nie zdecydowałabym się na malowanie... ;)
Piękny lakier :)
OdpowiedzUsuńWszystko extra ale zmyc to potem.. Tragedia :-(
OdpowiedzUsuńprzepadłam, no po prostu przepadłam. Patrzę się na te lakiery i nie mogę przestać się zachwycać! ratuje mnie tylko kwestia zmywania. Nie mam czasu i cierpliwości babrać się przy usuwaniu lakieru z paznokci
OdpowiedzUsuńjak go zobaczyłam u ciebie od razu zapragnęłam go mieć!
OdpowiedzUsuńi co patrycja od razu poleciała do lokalnej drogerii w poszukiwanie 115-tki :P
heheh
i co ??MAM i ja!
pozdrowienia!