niedziela, 28 października 2012

Nocna pielęgnacja - Kosmetyki DLA; Dar Piękna krem na noc z naparu z jarzębiny


Dawno ,dawno temu w ogóle nie używałam kremów na noc. Dawno, dawno temu w ogóle mało, co używałam:) Teraz bez nałożenia jakiegokolwiek nawilżającego kosmetyku na twarz, nie wyobrażam sobie mojej wieczornej pielęgnacji.



Jednym z prezentów na czerwcowym spotkaniu blogerek były kosmetyki DLA. Mnie trafił się Dar Piękna krem na noc z naparu z jarzębiny. Jak to napisał producent „Pobudza to, co z wiekiem się rozleniwia” – hasło chwytliwe, nie powiem. Mały lifting przydałby mi się tu i ówdzie, więc kiedy przyszła krem odczekał już swoje w kolejce i przyszła na niego pora, ochoczo zaczęłam go używać. To było sporo ponad miesiąc temu.

dla

Pierwsze, co rzuca się w oczy to opakowanie. Kartonik skrywa w sobie zgrabną białą buteleczkę o pojemności 30 ml zaopatrzoną w pompkę. W zasadzie jest to jedno z tych lepszych opakowań – air less. Najbardziej higieniczne i pozwalające zużyć produkt do ostatniej kropelki. Jedyne co mnie w nich zawsze wkurzało to, że nie we wszystkich widać na jakim poziomie zużycia jest tłoczek. W przypadku tego kremu wystarczy spojrzeć pod światło żarówki i ładnie wszystko widać.

dla2

Kolejną cecha, która bije po nozdrzach od razu jest zapach. Bardzo specyficzny. W sumie nie wiem nawet jak go opisać. Przypomina mi trochę białe kleje, których w dzieciństwie używałam na lekcjach plastyki. Nie mogę powiedzieć, że śmierdzi, ale na pewno produkt ten nie należy do grupy kosmetyków perfumowanych, które mają zapewnić nam głębokie doznania zapachowe.

dla3

Konsystencja jest w sam raz. Ani bardzo tłusta (co niektóre kremy na noc mają w zwyczaju), ani bardzo lekka. Wydaje mi się, że nadawałby się pod makijaż, ale przyznam bez bicia, że tak nie próbowałam go używać. Stawiam tę jakże śmiałą tezę jedynie na bazie jego konsystencji. Wchłania się momentalnie, dzięki czemu jeśli od razu po wyjściu łazienki ładuje się do łóżka, nie kończę z oblepioną kremem poduszką.

dla4

Jeśli chodzi o najważniejsze czyli działanie to… mam mieszane uczucia. Z jednej strony krem fajnie się wchłania, nie zrobił mi krzywdy w postaci uczulenia, wysypu pryszczy, czy innych nieprzyjemności. Z drugiej jednak przyzwyczajona jestem chyba to bardziej treściwych i gęstszych kremów na noc (pomimo tej oblepionej poduszki;) Moja skóra szczególnie w sezonie jesienno-zimowym po użyciu kremu zachowuje się jak gąbka – wciągnie każdą ilość. Ten krem czasem miałam ochotę nakładać kilka razy, bo nie czułam, ze go użyłam. Podejrzewam natomiast, że byłby dla mnie idealny w samym środku lata, kiedy jest gorąco i wszystkie ciężkie i lepiące się kosmetyki odpadają. Chyba po prostu za długo czekał na swoją kolej.

Cena to 22 zł/30ml

Jeśli jeszcze nie słyszałyście o kosmetykach DLA to zachęcam do odwiedzenia ich strony internetowej. Można tam dowiedzieć się więcej o trzech seriach kosmetyków które oferują, a nawet nabyć co nieco drogą kupna. 
Posted By: TheOleskaaa

Nocna pielęgnacja - Kosmetyki DLA; Dar Piękna krem na noc z naparu z jarzębiny

Share:

Post a Comment

Facebook
Blogger

12 komentarzy:

  1. Olga, choć jedno zdjęcie ze składem, na samym końcu, plis ;) Jestem ciekawa co siedzi w środku, tak naprawdę, a nie tylko tyle, co producent łaskawie poda na stronie, żeby ładnie wyglądało :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniłku chetnie bym wstawiła tylko, ze on jest na opakowaniu kartonowym, a tego za Chiny ludowe znaleźć nie moge:(

      Usuń
    2. buuuuuuuu bo cenowo i wizualnie kuszą bardzo....

      Usuń
    3. na wizażu znalazłam taki skład Skład:

      Aqua/Sorbus Aucuparia, Ceteareth-18/Cetearyl Alcohol, Helianthus Annus Seed Oil, Isopropyl Isostearate, Glycerin, Glyceryl Stearate, Simmondsia Chinesis Oil, Cetyl Alcohol, Butyrospermum Parkii Butter, Nigella Sativa Oil, Linolenic Acid/Oleic Acid/BHT, Royal Jelly Powder, Allantoin, Panthenol, Tocopheryl Acetate, Retinyl Palmitate, Parfum, Methylparaben, Propylparaben, Lactic Acid, Sodium Borate, 2-Bromo-2-Nitropropne-1,3-Diol.

      ;)

      Usuń
    4. orzeszku że też tam nie spojrzałam :) :D dzięki :*

      Usuń
  2. Ciekawy krem, ale nie wiem czy bym się na takowy skusiła ;).

    OdpowiedzUsuń
  3. a patrząc na konsystencję wydawać by się mogło, że będzie dobrze nawilżał :/

    OdpowiedzUsuń
  4. U mnie to by się przydało pobudzić to, co z wiekiem się rozleniwiło:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Słyszałam o kremach DLA sporo pozytywów...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bo to nie jest zły krem tylko nie do końca dopasowany do moich potrzeb o tej porze roku;)

      Usuń
  6. mam regenerujący, latem u mnie właśnie się nie sprawdzał, teraz zaczęłam stosować punktowo na mocno przesuszoną skórę...

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja właśnie dostałam ten kremik do testowania i dziś zaczynam. Jestem ciekawa jak się sprawdzi :)

    OdpowiedzUsuń

O mnie

© TheOleskaaa Dostosowanie szablonu: one little smile