niedziela, 30 września 2012

Ale to już było... czyli Bath&Body Works po raz drugi


Nie. Nie wydaje Wam się. Nie macie de ja vu. Po prostu zdecydowałam się skorzystać promocji i ponownie odwiedziłam Bath&Body Works, ale tym razem w Galerii Mokotów. Ułożenie sklepu jest troszkę inne niż tego w Złotych, ale bez problemu wszystko znalazłam.

W zasadzie wiedziałam od razu, co chcę,  ale nie obyło się bez małego nadprogramowego czegoś.

zakupy

Pierwsza rzecz to świece. Promocja polegała na tym, że przy zakupie jednej świecy,  drugą w takim samym rozmiarze lub mniejszą dostawało się za darmo.  Największy rozmiar kosztuje 79 zł, więc postanowiłam, że aż tak szaleć nie będę, Zdecydowałam się na rozmiar średni za 39 zł i wybrałam zapach znany mi już z balsamu z poprzedniej notki czyli Twilight Woods oraz Sweet Pea.

zakupy2

Druga promocja, z jakiej skorzystałam to małe żele antybakteryjne, które można nosić w torebce, w cenie 5,99 zł za dwie sztuki (normalnie jedna sztuka tyle właśnie kosztuje). Wybrałam sobie karaibską i z granatem.

zakupy4

Ostatni mój zakup był nieplanowany. Nie chciałam kupować już pełnowymiarowego kosmetyku, chociaż kusiła mnie kolejna promocja, czyli „kup produkt z linii zapachowej signature a balsam o wartości 35 zł dostaniesz gratis”. Miałam na oku zakup mgiełki o zapachu kokos i limonka. Niestety w wersji mini jest niedostępna, a kolejnego balsamu nie chciałam. Zdecydowałam się więc po raz kolejny na zapach Sweet Pea i już teraz wiem, że był to strzał w 10! Za mgiełkę zapłaciłam 19.99 zł.

zakupy3

Czekam na kolejne promocje w B&BW i na pewno wybiorę się tam znowu. A Wy skorzystałyście z promocji?

PS. Pod poprzednią notką pytałyście o ceny produktów, które pokazywałam W odpowiedzi na Wasze pytania, info umieszczam poniżej.

Mydło – 29 zł, ale w ten weekend można je było nabyć za 19 zł
Mgiełka – 49 zł
Balsam – 35 zł, ale gdybyście dzisiaj kupiły mgiełkę, to byłby gratis:)
Posted By: TheOleskaaa

Ale to już było... czyli Bath&Body Works po raz drugi

Share:

Post a Comment

Facebook
Blogger

21 komentarzy:

  1. o, wybrałam identyczne żele anty ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. o mamo... Olga zakupy boskie!!!
    jak ja Ci zazdroszcze tego sklepu :)
    ciekawa jestem świeczek, masz porównanie z YC? jestem ciekawa jak pachna przy paleniu się :)
    wszystko wygląda idealnie na jesienne wieczory :) uwielbiam ten klimat :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Sweet Pea musi pachnieć BOSKO! <3 Póki co nie dokupiłam nic nowego, ale na pewno kiedyś zdecyduję się na peeling i żele antybakteryjne, być może przy okazji zakupowego szaleństwa w przyszłym tygodniu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja już kupiłam żele szt 2, błyszczyk i 2 peelingi cukrowe :D a tak mnie kusiły świeczki i ten balsam gratis to bym żel wzięłam ale w końcu stwierdziłam stop wystarczy :D

      Usuń
  4. Mam tą kokosowo limonkową mgiełkę i jest boska :) dobrze, że w końcu Bath &Body works otworzyli w Warszawie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. szkoda, że ten sklep jest tylko w Wawie.. :(

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawe, czy kiedyś doczekam się sklepu w Krakowie. Jeśli tak, to będę szaleć, kupując świece :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja przed chwilą wróciłam z drugiej eskapady :) Kupiłam dużą mgiełkę Paris Amour (poprzednio kupiłam mały balsam i przez sobote byłam oczarowana tym zapachem), do tego w prezencie dostałam duży balsam z tej samej linii, no i standardowo dwa sanitizerki, bo "piątkowe" już rozdałam mamie i siostrze :) Dzisiaj wybrałam ten kokosowy - taki jak Twój i do tego lawendowy. A dzisiaj wąchałam ten zapach Sweet Pea, ale jakoś Paris Amour wydał mi się ładniejszy ;) ale każdemu podoba się co innego. Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Poczekam aż otworzą w Poznaniu ;P

    OdpowiedzUsuń
  9. ja lecę dziś na 20:30 do kina do Galerii Mokotów i przy okazji skoczę do B&BW po świece :D

    OdpowiedzUsuń
  10. zazdroszczę Wam tego sklepu :)

    taką świeczkę to bym przygarneła :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja też chcę takie mgiełki! :(

    OdpowiedzUsuń
  12. To jestem u Ciebie 2000! Wow, ale numer! Imponująca liczba:)
    U mnie taka duża nie jest, ale za to ogłosiłam PAŹDZIERNIK - MIESIĄCEM MASECZEK. Może się przyłączysz?

    OdpowiedzUsuń
  13. Haha, ja też jeszcze tam wrócę, po mgiełki! :D

    OdpowiedzUsuń
  14. świeczki i żele antybakteryjne z chęcią bym przygarnęła :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Wybrałaś te same żeliki co ja :D miałam wrócić z moim po świeczki ale nie było po drodze :( no i mam tą mgiełkę tylko dużą :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Troche fot do pobrania z bbw:) http://www.facebook.com/media/set/?set=a.478049945549102.107379.471313229556107&type=1&l=591ee575c1

      Usuń
  16. nie rozumiem fenomenu tej firmy.. może dlatego, że jej nie znam :P
    skusiłabym się jedynie na świece :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Ech, B&BW to musi być prawdziwy raj zapachowy :)

    OdpowiedzUsuń
  18. przejadę się jutro po świeczki :)

    OdpowiedzUsuń

O mnie

© TheOleskaaa Dostosowanie szablonu: one little smile