Dzisiaj w mojej bardzo szeroko-pojętej cie lakowej serii
klasyk wśród klasyków – french.
Podczas zakupów które robiłam dla jednej z
Youtubowiczek mieszkających w UK wrzuciłam tez do koszyka mały drobiazg dla
siebie – mleczny lakier Wibo do frencza w odcieniu nr 2.
Nie noszę zbyt często tego rodzaju paznokci, bo zwyczajnie nie
wychodzi mi to najlepiej, ale jak to mówią „czasami człowiek musi inaczej się
udusi”:P
Chciałam mieć lakier, który nie będzie różowawy, ale
bardziej mleczny ewentualnie z domieszka
beżu. Ten odcień z Wibo spełnia moje kryteria a przy tym pięknie się błyszczy
nawet bez topa;) Niestety na moich pazurkach trzymał się kiepsko.
Lubicie taka klasykę?
ja lubię :)
OdpowiedzUsuńMalujesz ręcznie białe koncówki czy uzywasz jakis szablonow?
OdpowiedzUsuńrecznie - dlatego takie krzywe:P
UsuńTo wyszło Ci super. Ja nawet z naklejanymi szablonami nie zrobilabym tak dobrze ;)
Usuńdziekuje bardzo:) chociaż za mistrzynie się nie uważam:)))
UsuńCudnie :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie :) Czysto, schludnie, elegancko! Uwielbiam taki efekt na pazurkach :)
OdpowiedzUsuńdziekuje:)) ja tez lubię, ale ciężko go osiagnac i do ideału jeszcze mi wiele brakuje:)
UsuńBardzo ładny kolorek! Też uwielbiam mleczne odcienie :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam! przez ostatnie miesiące tak wygląda mój mani:)
OdpowiedzUsuńpiękny frencz :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam frencza na pazurkach, ponadczasowa klasyka... i pasuje do wszystkiego:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie na nowość... Camill.e
Nienawidzę frencha, kojarzy mi się bardzo z plastikowymi, zsolaryzowanymi laluniami, zresztą od dawna jest niemodny. Ale lakier sam w sobie interesujący dla fanek mlecznego efektu :)
OdpowiedzUsuńkróciutki french tak jak i czerwien na paznokciach zawsze jest modny - tylko długie białe tipsiory to atrybut solarek;))
UsuńTwoje paznokcie we wszystkim wyglądają dobrze;)
OdpowiedzUsuńA frencha bardzo lubię, ale nie zawsze mi wychodzi idealnie...
ojj nieee wcale nie:) ale dziekuje za mile slowa:) mnie tez nie zawsze wychodzi:)
UsuńPaznokcie wyglądają bardzo zdrowo
OdpowiedzUsuńojjj połamałam ostatnio, bo przywaliłam w szafke i tego nawet najkzdrowsze nie wytzymały:P
UsuńOd czasu do czasu lubię "zaszaleć" i zrobić sobie frencza ;D
OdpowiedzUsuńhaha niezle szaleństwo co?:D
UsuńA jakże! :D
UsuńPięknie;)))
OdpowiedzUsuńdzięęęki Aga;))
Usuńsuper ci wyszło, ja z naklejkami albo płytką konad nie umiem tak zrobić. A lakier zacny.
OdpowiedzUsuńojj tam ojj tam:D krzywo jest jeszcze ale może kiedys dojde do perfekcji:D
Usuńdo pracy jak znalazł ;)
OdpowiedzUsuńwłasnie z takim zamiarem robiłąm ten mani:)
UsuńSuper wyszło :)
OdpowiedzUsuńjuż dawno nie robiłam sobie frencza :O
OdpowiedzUsuńja tez;) ale raz na ruski rok musze sobie strzelic bo byłabym chora:D
UsuńŁadnie wykańcza manikiur :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam frencz!
OdpowiedzUsuńKlasyka jest zawsze najlepsza i do wszystkiego pasjue:)
OdpowiedzUsuńPiekne paznokcie :)! Ja nawet jakbym nie wiem jak się starała, nie zapuściłabym aż takich długich.. moje się strasznie rozdwajają i łamią :[ Co nie zmienia faktu, że uwielbiam frencza :) :*
OdpowiedzUsuńja z taką klasyką przechodziłam całe liceum :) jednak na studiach był zakaz malowania pazurów, to i ręka z wprawy wyszła, uwielbiam frencza na pazurkach ale już cierpliwość nie ta w malowaniu co parę lat temu ;)
OdpowiedzUsuńhttp://www.biemi-bo.blogspot.com/2012/02/uwaga-biemi-rozdaje.html
Dla mnie efekt idealny :))
OdpowiedzUsuńJa lubię takie :) nawet bardzo :)
OdpowiedzUsuńBsrdzo ładnie jak na własnoręczną robotę :)
OdpowiedzUsuńMam ten sam jest super. A ciężko znaleźć taki kolorek nude żeby sie nie mazał i był dość rzadki- w tym równo pokrywał płytkę. Zadowoli CIę też podobny kolorek tylko bardziej beżowy z Top Flex w odcieniu coral:)
OdpowiedzUsuńMam ten sam jest super. A ciężko znaleźć taki kolorek nude żeby sie nie mazał i był dość rzadki- w tym równo pokrywał płytkę. Zadowoli CIę też podobny kolorek tylko bardziej beżowy z Top Flex w odcieniu coral:)
OdpowiedzUsuń