Projekt denko istnieje w moim kosmetycznym świecie dość wyraźnie i dlatego nagle okazało się, że mam na wyczerpaniu wszystkie produkty stricte do demakijażu (nie mówię tu o żelach do mycia buzi i tym podobnych produktach bo ich nigdy nie używam do zmywania oczu;).
Nie mogłam się zdecydować, a po głowie chodziły mi dwie nowości: emulsja z Eveline, o której ostatnio dużo notek na blogach się pojawiło oraz dwufazowy płyn z Nivea. Na razie jeszcze nic o nich nie jestem w stanie powiedzieć oprócz tego, że Eveline znacznie bardziej się opłaca bo kosztuje ok. 15 zł a jest jej ponad 200ml podczas gdy za 125 ml dwufazówki z Nicea zapłaciłam ok. 12 zł.
Próbowałyście tych kosmetyków? Czego aktualnie używacie do zmywania makijażu po całym dniu?
Daj znać co sądzisz o emulsji z Eveline ;). Jak dla mnie jest ok ale do zmywania całej twarzy, niekoniecznie oczu...
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa Nivei :)
OdpowiedzUsuńOj, nivea jest do nosa. Nie da się zmieszać tych 2 faz bo od razu się rozdzielają :(
OdpowiedzUsuńZapraszam też do mnie :)
http://jagisia212.blogspot.com/
radzę uważać na oczy przy stosowaniu Eveline - piecze jak sam diabeł ;)
OdpowiedzUsuńZ Eveline fajna, ale trzeba uważać przy oczach z ilością :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie stosowałam :D
OdpowiedzUsuńw wolnej chwili zapraszam cię do loterii na moim blogu :))
Dwufazowca z Nivea właśnie wykańczam. Może i od razu się rozwarstwia, ale poza tym spisuje się bardzo dobrze nawet przy wodoodpornych tuszach i pisaku z Kobo, który uparcie chce zostać na powiece. Szkoda tylko, że jest go tam mało a tyle kosztuje :/
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa Twojej opini o nivei.
OdpowiedzUsuńNivea jest niezla ale mam innego faworyta:) a emulsja Eveline swietna ale...uzywam jej wylacznie do demakijazu twarzy.
OdpowiedzUsuńJa bym chciała tą emulsję wypróbować, na chwilę obecną używam Biodermy na zmianę z płynem micelarnym z Bourjois :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa Nivei, bo parę razy już miałam ją kupić, ale zawsze w końcu decydowałam się na coś innego.
OdpowiedzUsuńpróbowałam tej dwufazówki, ale jedna nie jest ona dla mnie, bo wydaje mi się straznie tłusta i zapycha mi oczy ; (
OdpowiedzUsuńja własnie używam tej nivejki do oczu. jestem bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńNivea mnie ciekawi :)
OdpowiedzUsuńNie używałam żadnego z tych, a obecnie do zmywania makijażu używam płynu micelarnego z perfecty.
OdpowiedzUsuńMnie również Nivea ciekawi ;)
OdpowiedzUsuńNie próbowałam, ale ciekawi mnie ten Eveline :)
OdpowiedzUsuńja obecnie używam nowego micela od AA dla wrażliwców i go bardzo lubię bo pachnie truskawkową mambą i super radzi sobie ze zmywaniem :)
OdpowiedzUsuńJa już od paru lat do demakijażu oczu używam płynów micelarnych, właściwie to za każdym razem innego choć bardzo lubię ten z Dax Cosmetics.
OdpowiedzUsuńStosowałam tę dwufazową Niveę - porażka na całej linii. Szczypało tak, że nie dawałam rady zmyć makijażu do końca. Wywaliłam butelkę, bo nawet nie chciałam przekazywać jej dalej, żeby ktoś męczył się tak, jak ja. Bioderma zdecydowanie najlepsza, ale kiedy się skończy, spróbuję micela z Perfecty, bo ponoć też świetny produkt.
OdpowiedzUsuńużywam dwufazowej Ziaji ostatnio, ale nie jest najlepsza jak dla mnie, więc czekam na Twoją opinię na temat Nivea, bo zastanawiam się nad kupnem ;-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam mleczko Vichy i LRP Toleriane- bardzo lagodne i świetnie zmywa, teraz testuje mleczko z Sephory :)
OdpowiedzUsuńJa jestem wierna dwufazowemu płynowi do demakijażu Delia. Nie miałam do czynienia z żadnym z powyższych.
OdpowiedzUsuńNivea ponoć jest kiepska, bo te warstwy nie chcą się mieszać. Nawet w Rossmannie sobie przeprowadziłam próbę i po odtawieniu na półkę w ułamku sekundy znowu były dwie oddzielne warstwy. Myślę, że może być to kłopotliwe i ciężkie do użytkowania... Ale jestem ciekawa Twojej recenzji :-)
OdpowiedzUsuńZazwyczaj używałam dwufazówki z Ziaji, ale pewnego pięknego dnia nie było jej w sklepie i w ręce wpadła drufazówka z Nivea - i chyba przy niej pozostaje. Świetnie zmywa makijaż, a tego właśnie chciałam ;))
OdpowiedzUsuńJa używam zwykle mleczek do demakijażu i już wiem czemu. ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam nigdy emulsji do zmywania, ale dwufazówka z Nivei jest jak dla mnie straszna.
Ja posiadam oczy , których nic nie jest w stanie "ruszyć". Podrażniła mi strasznie oczy, miałam je cały dzień napuchnięte i miałam wrażenie tłustej skóry (posiadam normalną/suchą)
Pozdrawiam ;))
Ja zmywam makijaż,olejkiem pomarańczowym z biochemii urody :)
OdpowiedzUsuńja używałam płynu do demakijażu z Nivea w wersji "normalnej" i całkiem nieźle się sprawdzał, w dodatku jako jedyny zmywał bez problemów wodoodpornego Collosala z Maybelline :)
OdpowiedzUsuńaktualnie w domu używam Biodermy, a u chłopaka mam płyn do demakijażu z Garniera
Jeśli masz ochotę, zapraszam do siebie na zapowiedź konkursu:
OdpowiedzUsuńhttp://ksiezycowyswiat.blogspot.com/2011/10/zapowiedz.html
Dwufazówka z Nivea jest świetna:) jeśli chcesz to poczytaj właśnie ją recenzowałam http://nuteliinaturalnie.blogspot.com/2011/10/nivea.html
OdpowiedzUsuńNie używałam ich, obecnie stosuję micel z be beauty + micel z biodermy. :-)
OdpowiedzUsuńTej Nivei szczerze nie lubię i nie mogę się doczekać, kiedy wreszcie mi się skończy!!! Tej emulsji też jestem ciekawa, chociaż ostatnio gustuję w micelach. :)
OdpowiedzUsuńciekawi mnie ten Eveline. ale z kwasem hialuronowym to nie dla starszej skory ;) a z nivea mam slabe doswiadczenie jezeli chodzi o dem. oczu.mialam kiedys ich mleczko i nie robilo doslownie nic oprocz szczypania.no ale moze z ty 2fazowka bedzie lepiej. ja mam swoja ulubiona od loreala i pozostaje jej wierna bo jest najlepsza jak dla mnie.
OdpowiedzUsuńJa aktualnie używam mleczka do demakijażu firmy Lirene i jestem bardzo zadowolona. Kiedyś na szybką potrzebę zakupiłam również mleczko firmy BeBeauty i całkiem dobrze się sprawdził, teraz czeka na swoją kolej :)
OdpowiedzUsuń