wtorek, 5 kwietnia 2011

China Glaze Anchors Away - Life Preserver

I am not a fan of orange shades on my nails – you know that.  That is why I was expecting that even if Life Preserver looks beautiful in the bottle, I won’t feel good wearing it. I was right so I gave this nail polish to Orlica:*. However I highly recommend it to all of the lovers of such shades. The coverage is fantastic (one coat on the picture), the application is like a dream, what else  do you need?


Nie jestem fanką pomarańczowych odcieni na moich paznokciach – wiecie o tym. Dlatego tez spodziewałam się, że pomimo iż Life Preserver pięknie prezentuje się w buteleczce , ja niestety będę się z nim źle czuła. Nie pomyliłam się i dlatego lakier powędrował do Orlicy:*.  Polecam go jednak zdecydowanie miłośniczkom takich odcieni. Pięknie kryje (na zdjęciu jedna warstwa), aplikacja jest idealna, co więcej trzeba?
Produkt został mi wysłąny w celu zrobienia recenzji/ This product was sent to me to do a review
Posted By: TheOleskaaa

China Glaze Anchors Away - Life Preserver

Share:

Post a Comment

Facebook
Blogger

6 komentarzy:

  1. on jest śliczny, nie znasz sie :D

    OdpowiedzUsuń
  2. alez ja nie mowie, ze jest brzydki tylko, ze nie pasuje do mnie:P

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja mam podobny z Elf'a, mango madness i tez taki pomaranczowy jest, ale tak jakby z roowym odcieniem..

    OdpowiedzUsuń
  4. łaadna ta pomarańczka :)) A z lakierami ChG to ja naprawdę nie wiem o co chodzi..na początku odpryskiwały a teraz są po prostu cudowne - nawet bez top coat'u -.-"

    OdpowiedzUsuń
  5. kupilam ostatnio pomaranczowy z golden rose . strasznie mi sie podobal na paznokciach u innych osob . w buteleczce super kolor . generalnie lakierowi nie mam nic do zarzucenia ale... zle sie w nim czulam . pewnie Ty mialas z tym to samo . pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Hej, Olga gdzie kupujesz lakiery china glaze w wawie?

    OdpowiedzUsuń

O mnie

© TheOleskaaa Dostosowanie szablonu: one little smile